Wpis 19
20 grudnia 2014 r.
Czas oczekiwania na decyzję o pozwoleniu na budowę spędzamy na rozsyłaniu próśb o wycenę materiałów budowlanych i robocizny na wykonanie poszczególnych etapów budowy. Odwiedzamy hurtownie i wykonawców, instalatorów i studia mebli kuchennych. Odsiewamy to co ekskluzywne, bo nas na to nie stać oraz to co najtańsze bo... też nas na to nie stać. Absurd? No nie zupełnie. Jak mam zatrudnić byle jakiego fachowca tylko dlatego, że jest tani, to pewno w niedługim czasie trzeba będzie poprawiać robotę zrobioną przez owego fachowca. Pół biedy jak od ściany zaczną odpadać kafelki, ale co będzie jak takiego taniego "specjalistę" zatrudnię do zrobienia fundamentów?!?! Przecież nie rozbiorę całego domu żeby dokonać poprawek źle położonego zbrojenia w ławach fundamentowych. Tak więc stawiamy na materiały i wykonawców w średnich cenach, najlepiej rekomendowanych przez tych, co budowę mają już za sobą.
Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia oraz nadchodzi Nowy Rok. Jest to czas, w którym wszyscy składają sobie wzajemnie życzenia. Tym razem, tak troszkę egoistycznie, złożę życzenia sobie samemu. Życzę sobie, żeby budowa się udała, tak po prostu, żeby się udało!!!!
Komentarze