Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Wpis 161

Data dodania: 2017-02-25
wyślij wiadomość

Trochę czasu mi to zajęło, ale mogę to teraz ogłosić - ŁAZIENKA NA PARTERZE JEST UKOŃCZONA. To znaczy prawie ukończona, bo zostało do przyklejenia sześć kafli w miejscach mocowania i podłączenia grzejnika-drabinki, ale to dopiero jak się zrobi ciepło i będę mógł spuścić z instalacji CO wodę aby tę drabinkę zdemontować.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Co dzisiaj zrobiłem? Wokół drzwi do łazienki od strony salonu przykleiłem opaskę maskującą.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zamontowałem drzwi kabiny prysznicowej.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Położyłem fugę wokół lustra.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Kilka innych ujęć z ukończonej łazienki.blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zahaczyłem dzisiaj też o market budowlany i zakupiłem odpowiednią ilość podkładów xps pod panele. Układanie paneli obok spoinowania kolejnych pomieszczeń na pięterku i mocowania podstopnic na schodach to plany na najbliższą przyszłość.


11Komentarze
Data dodania: 2017-02-26 14:40:00
Ładnie się prezentuje :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-26 15:32:20
... i wygodnie się siedzi :)
odpowiedz
Odpowiedź do koliberek
Data dodania: 2017-03-05 23:48:48
Podoba mi się oświetlenie lustra.Jak nazywa się ta listwa?
odpowiedz
Data dodania: 2017-03-06 23:03:42
Spot poczwórny Colours Briggs kupiony w Castoramie za 112 zł, do tego żarówki LED GU10 3W.
odpowiedz
Odpowiedź do beataimariusz
Data dodania: 2017-03-06 23:06:33
Dziękuję
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2017-03-11 07:44:48
umywalka super -spójne wnętrze gratuluję Pozdrawiam
odpowiedz
Data dodania: 2017-03-11 22:34:05
Cieszę się, że podoba się nie tylko mnie. Pochlebne komentarze utwierdzają mnie w przekonaniu, że za niewielkie pieniądze można mieć coś fajnego. Dziękuję Wam wszystkim za to.
odpowiedz
Odpowiedź do zakusynapasywny
Data dodania: 2017-03-21 09:23:15
Kabina
A ja poprosze o nazwę i cenę kabiny? I czy to jest 90?
odpowiedz
Data dodania: 2017-03-21 22:15:34
Służę uprzejmie. Durasan Livorno Duo ND 90. Zdecydowanie jest to 90 :)
odpowiedz
Odpowiedź do domwbrzozach
nairda  
Data dodania: 2017-03-31 21:45:38
Gratuluję tych wszystkich prac wykonanych samodzielnie! Jestem pod wrażeniem!! Jakie wymiary ma łazienka i jakiej wielkości (80 czy 90) kabinę zamontowaliście?
odpowiedz
Data dodania: 2017-03-31 22:02:58
Dzięki za dobre słowo. Na parterze łazienka jest niewielka 165 x 218 cm. A kabina to dziewięćdziesiątka.
odpowiedz
Odpowiedź do nairda

Wpis 160

Data dodania: 2017-02-23
wyślij wiadomość

Pisałem w zeszłym poście o narzędziach, które są dla mnie budowlanym "niezbędnikiem". Zapomniałem wspomnieć o jednym urządzeniu, z którego zakupu jestem niesłychanie zadowolony. Chodzi o odkurzacz warsztatowy. Nie ulega wątpliwości, że dom w trakcie budowy generuje nieskończenie wiele kurzu, brudu, odpadków, ścinków, zrzynków, wiórów, trocin i innych takich tam paskudztw. Taki odkurzacz jest nieocenioną pomocą by cały ten bałagan jakoś ogarnąć. Duża siła ssąca wyciąga paprochy z wszystkich kątów i szpar, np. z przestrzeni między kafelkami przed rozpoczęciem ich fugowania.Polecam taki zakup wszystkim budującym, tym bardziej, że zastosowania tego urządzenia są znacznie szersze. Odkurzyć dywan - proszę bardzo, posprzątać samochód - bez problemu, zaschnięte błoto na tarasie - nie ma sprawy. Przyda się przy wielu okazjach. Ja kupiłem w promocji Karchera, ale wybór sprzętu jest spory i, co oczywiste w sporej rozpiętości cenowej. Ale nie trzeba rzucać się na najbardziej wypasione modele, chyba że ktoś chce, bo wariant podstawowy w zupełności do wielu prac wystarczy. Dla mnie rewelacja.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Łazienka na parterze jest powoli na finiszu. Przymocowałem zestaw umywalka - korek spustowy - syfon do blatu, i całość poprzez taki fajny gadżet jaki kolanko o regulowanym kącie rozwarcia w zakresie 0 - 90 stopni, do kanalizacji. Tuż obok przymocowałem do blatu baterię umywalkową, a od spodu podłączyłem ją do zaworków doprowadzających ciepłą i zimną wodę. Próba generalna się udała - nic nie cieknie i wszystko się elegancko prezentuje.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Nad umywalką przykleiłem na silikon lustro zrobione na zamówienie w rozmiarze 100 na 75 cm, które idealnie wkomponowuje się w miejsce wolne od kafelek, pozostawione przeze mnie w trakcie układania glazury na ścianie. Gdy tylko lustro pojawiło się na swoim miejscu, to łazienka optycznie podwoiła swoją przestrzeń. Świetny efekt.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na koniec zacząłem montować kabinę prysznicową. Boczne ścianki wraz z właściwymi uszczelkami są już na swoich miejscach. Przed zamocowaniem skrzydeł drzwiowych trzeba będzie wziąć w tej naszej kabinie prysznic i sprawdzić jak mocno woda wychlapuje się na łazienkę, bo pojawił się pomysł, aby drzwi nie montować i zrobić kabinę otwartą, takie a la walk-in. Podejrzewam, że dwie dość wąskie boczne ścianki to zbyt mało aby chronić łazienkę przed pryskającą wodą, ale to pokaże dopiero taki eksperyment.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Chociaż pozostała w łazience do zrobienia jakaś kosmetyka, to jest ona już w pełni sprawna i funkcjonalna.

blog budowlany - mojabudowa.pl


14Komentarze
Data dodania: 2017-02-24 08:32:09
Odkurzacz na tym zdjęciu wygląda jak żółty Minionek. A tak poważnie jaką ma moc? Próbowaliście wciągać nim popiół z kominka? My zastanawialiśmy się nad MacAllister 30l 1400W - teraz w Castoramie jest w gazetce za 368 złotych. Mieliśmy go kupować, ale sprzedawca zbił nas trochę z pantałyku informacją, że ten odkurzacz nie nadaje się do odkurzania kominka i zbierania popiołu. Chyba, że jest to chłyt makertingowy aby zakupić dodatkowy, dedykowany odkurzacz do kominków za 100 zł. Tak sobie pomyślałem, że skoro te odkurzacze potrafią sobie poradzić też z gipsem, który jest materiałem, który potrafi zniszczyć każe urządzenie, to dlaczego nie z popiołem.
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-24 13:46:10
Karcher model WD3 ma moc 1000 W i w promocji jakoś latem dałem za niego niecałe 300 zł. Moc jak na moje potrzeby jest w zupełności wystarczająca no i świetna funkcjonalność - odkurza suche i wilgotne, może wessać niewielką ilość płynu, wydmuchuje powietrze, np w celu zdmuchnięcia suchych liści w jedno miejsce, a także współpracuje z elektronarzędziami np szlifierką oscylacyjną i wciąga pył przez nią wytworzony. Jeśli chodzi o popiół, to co się da wyciągam z kominka albo z mojego peletowca łopatką, ale to co zostanie wciągam odkurzaczem i działa to pięknie. Co prawda instrukcja zabrania odkurzania popiołu, ale nie wiem, czy nie ma w tym działań marketingowych namawiających do zakupu separatora popiołu. Póki co, to karcher działa wyśmienicie.
odpowiedz
Odpowiedź do vida_c24
Data dodania: 2017-02-24 08:58:30
Popieram kwestię odkurzacza roboczego. Nieoceniona rzecz na budowie. My kupiliśmy "używkę" jakiegoś modelu kaerchera i śmiga aż miło.
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-24 13:48:26
No to jest nas już dwoje i możemy założyć fanklub odkurzacza warsztatowego 😉
odpowiedz
Odpowiedź do przyjemna-nowina
irysek2  
Data dodania: 2017-02-24 12:35:05
Lustro z tym oświetleniem prezentuje się świetnie!
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-24 13:52:07
Dzięki. Fajnie, że nie tylko mnie się podoba.
odpowiedz
Odpowiedź do irysek2
Data dodania: 2017-02-24 14:01:33
Bardzo ładna lazieneczka...ta umywalka skad pochodzi???🙂
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-24 14:42:30
Dzięki. Umywalka to nikobudżetówka wyszperana w Castoramie 😏
odpowiedz
Odpowiedź do kasianorbi2015
Data dodania: 2017-02-24 21:24:42
A czy woda sie z niej nie "wylewa"? W sensie czy nie chlapie strumień?
odpowiedz
Odpowiedź do naszfamiliaris
Data dodania: 2017-02-24 21:29:12
Nie...zaraz..Źle zadane pytanie.... Czy podczas lejącego się strumienia,woda nie "odpryskuje"na wszystkie strony świata?🙂
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-24 21:55:01
Jakby to ująć... Po zamontowaniu umywalki i sprawdzeniu jej szczelności, to właściwie nie testowałem jej jeszcze. Wydaje się, że będzie OK, ale jutro dokonam wizji lokalnej i wieczorem poinformuję Cię o wynikach.
odpowiedz
Odpowiedź do kasianorbi2015
Data dodania: 2017-02-25 23:24:10
Zgodnie z obietnicą dokonałem testu umywalki. Test zakończył się pozytywnie. Woda z kranu nie nie wylewa się z umywalki i nie pryska z niej, ponieważ jest ona dość głęboka. Ręce myje się całkiem wygodnie, chociaż wylewka mojej baterii mogła być odrobinę dłuższa. Jednym słowem standard.
odpowiedz
Odpowiedź do kasianorbi2015
Data dodania: 2017-02-25 23:27:31
Wracając do odkurzacza warsztatowego to w Castoramie dostępny jest w tej chwili w promocji ten model Karchera który ja ma, czyli WD3 w dobrej cenie - 248 zł. To wiadomość dla zainteresowanych.
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-26 22:39:09
czyli ok:)
odpowiedz

Wpis 159

Data dodania: 2017-02-21
wyślij wiadomość

Przystanąłem na chwilkę i czule spojrzałem na zrobiony z przeźroczystego plastiku jednorazowy kubeczek na napoje. Ten kawałek tworzywa sztucznego znacząco przyczynił się do tego, na jakim etapie jest budowa naszego Familiarisa. Kubeczek ten, który był rozwiązaniem tymczasowym do czasu, aż kupię sobie porządną miarkę na płyny, służy mi uczciwie od blisko roku, i pewnie tak zostanie do końca budowy. Odmierzył już setki porcji wody, która została potem w odpowiednich proporcjach wymieszana z różnymi klejami, zaprawami, tynkami, gładziami itp.

blog budowlany - mojabudowa.pl

W związku z tym kubeczkiem nasunęła mi się taka myśl - jest pewna grupa narzędzi, których użyteczność na budowie nie podlega dyskusji. Dla każdego lista takich niezbędnych narzędzi może być zupełnie inna. A w moim przypadku wygląda tak:

wkrętarka akumulatorowa z zestawem różnych bitów, wiertarka udarowa z zestawem przeróżnych wierteł i z mieszadłem, szlifierka kątowa z różnymi tarczami, nożyk z wymiennymi ostrzami, ołówek stolarski, próbnik napięcia z detektorem przewodów, miara zwijana i składana, różnej wielkości poziomice, kielnie i szpachelki, trochę pędzli, podstawowe narzędzia typu młotek, kombinerki czy różne klucze, ów wspomniany kubeczek, średniej wielkości drabina, waga do odmierzania sproszkowanych komponentów, np. gipsu (w moim przypadku jest to stara waga kuchenna).

Oczywiście mam całą masę innego "onarzędziowania", ale te, które wymieniłem są używane przeze mnie najczęściej, i brak któregokolwiek z nich byłby dla mnie sporą uciążliwością.

Jakie wieści z pola bitwy?

Żonka w garażu pomalowała lakierem bezbarwnym zabejcowane wcześniej bukowe stopnice. Pod wpływem lakieru drewno znacznie ściemniało, i choć odbiega teraz kolorystycznie od pierwotnych założeń, to teraz znacznie bardziej mi się podoba.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na pięterku zabudowa g-k w jednym z pokoi została zaspoinowana trzema warstwami gładzi i po jej wyszlifowaniu synek zaczął nanosić pierwszą warstwę farby.

blog budowlany - mojabudowa.pl

W łazience na dole położyłem drugą warstwę gładzi na sufit podwieszany, i po jej wyszlifowaniu pomalowałem dwoma warstwami białej farby lateksowej. Zrobiłem oświetlenie - czteropunktowy spot nad lustrem (bardzo podoba mi się jego kolor), trzy oprawy ledowe w suficie i uruchomiłem taśmę ledową z boku zabudowy wuceta.

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

blog budowlany - mojabudowa.pl

Na koniec zainstalowałem wentylator, który jest trochę bardziej "inteligentną" wersją zwykłego wiatraka. Uruchamia się po włączeniu w łazience oświetlenia i kręci się jeszcze jakiś czas po zgaszeniu świateł oraz uruchamia się niezależnie od oświetlenia gdy wilgotność powietrza w łazience przekroczy ustaloną wartość. Próg wilgotności oraz czas pracy po wyłączeniu świateł jest regulowany pokrętełkami na płycie czołowej wentylatora. Sam wentylator jest osłonięty maskownicą, która dość dobrze komponuje się z glazurą na ścianie.

blog budowlany - mojabudowa.pl

A nie to jeszcze nie był koniec. Przymocowałem jeszcze do ściany między umywalką a prysznicem wieszaczek na ręczniki.

blog budowlany - mojabudowa.pl

Do ukończenia prac w łazience zostały do złożenia ścianki kabiny prysznicowej i podłączenie umywalki do kanalizacji oraz baterii umywalkowej do wody ciepłej i zimnej.

2Komentarze
Data dodania: 2017-02-22 13:24:33
Elegancko i ładnie to wyszło - widać, że masz predyspozycje do tego typu prac. No, a co najważniejsze satysfakcja i zaoszczędzone pieniądze, a i pewnie nerwy na tzw. "fachowców". PS. Kolor schodów wyszedł Wam genialny! Ani nie za jasny ani nie za ciemy - taki w sam raz. :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-22 20:59:17
Dzięki za miłe słowa. Czy mam predyspozycje to nie wiem, ale wiem że jest krucho z kasą i nie mam innego wyjścia jak zrobić to samemu 😡 Ale satysfakcja rzeczywiście jest olbrzymia. Co do koloru stopnic to efekt jest trochę niezamierzony, bo kolor miał być podobny do kamienia którym obudowałem kominek i tak to wyglądało po zabejcowaniu. Ale jak żonka trzykrotnie śmigła te stopnice lakierem bezbarwnym to nabrały one takiego głębokiego, niesamowitego koloru. Miały być ładne a są piękne. Czekam już niecierpliwie na moment gdy rozpocznę ich montaż.
odpowiedz
Odpowiedź do vida_c24

Wpis 158

Data dodania: 2017-02-13
wyślij wiadomość

Nie mam dzisiaj weny twórczej i w związku z tym nic nie będę pisał. Pokażę jedynie zdjęcia obrazujące postęp dzisiejszych prac.

Pod blatem jeszcze nie podłączyłem wszystkiego do wody i kanalizacji ale umywalka i bateria są już na miejscu.


Powoli łazienka nabiera właściwego wyglądu.


Przymiarka stopnic zabejcowanych na kolor olchowy.


Schody do nieba? Nie, na pięterko.


Zająłem się też spoinowaniem kartongipsów.



4Komentarze
Data dodania: 2017-02-14 07:58:57
Na tych zdjęciach, to schody wyglądają jak "schody donikąd" :D
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-14 21:00:33
Rzeczywiście, wygląda dość surrealistycznie, jak z obrazów Beksińskiego. Ale poniekąd to prawda, na górze oprócz placu budowy nie ma jeszcze niczego. W związku z tym trzeba to w miarę szybko zmienić.
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-19 09:11:38
będą ładne schody...kolor wyszedł bardzo fajny
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-19 10:12:24
No... kolor trochę się zmienił... Ten na powyższych zdjęciach jest efektem zabarwienia drewna bukowego bejcą w kolorze "olcha". Teraz stopnice są dodatkowo pociągnięte trzy razy lakierem bezbarwnym i zrobiły się sporo ciemniejsze, ale znacznie bardziej mi się podobają. Jak cyknę fotki to może dziś wieczorem zamieszczę je w kolejnym poście.
odpowiedz
Odpowiedź do kasianorbi2015

Wpis 157

Data dodania: 2017-02-12
wyślij wiadomość

Czy budownictwo może stanowić hobby? Pewnie tak. A jak to jest w moim przypadku? Nie nazwał bym tego jako hobby. Samo budownictwo stanowi tylko narzędzie do rozwijania mojej pasji jaką stał się nasz dom. Myślę, że mało kto poświęca tyle czasu i energii na rozwijanie swoich zamiłowań jak ja. Od blisko roku poświęcam każdą wolną chwilę na to, by coś przy Familiarisie pomajstrować. Koniecznością jest w związku z tym rozwijanie swojej wiedzy, a może raczej swych umiejętności budowlanych. Oczywistym jest, że nigdy nie będę takim specjalistą teoretykiem jak inżynierowie, którzy wiele nocy zarywali by posiąść wiedzę z opasłych ksiąg, ani takim mistrzem jak fachowcy praktycy, którzy całe życie doskonalą się w swojej dziedzinie. Może to murarze, może tynkarze, może hydraulicy, może mistrzowie każdej innej specjalności budowlanej. Ja, co prawda "po łebkach", ale staram się być każdym z nich, i tym teoretykiem, i tym praktykiem.

Czy to się opłaca? Muszę kiedyś usiąść i dokonać szczegółowych kalkulacji, ale patrząc na dostępne w internecie cenniki za wykonanie różnych prac budowlanych, to na samej robociźnie zaoszczędziłem już, pi razy oko, jakieś 20 tysięcy złotych. Żadna z tych prac nie jest wykonana tak kunsztownie jak przez fachowca, bo nie mam ani wprawy w wykonywaniu takich prac, ani profesjonalnych narzędzi, które są zazwyczaj dość drogie, ale satysfakcja z efektu końcowego jest przeolbrzymia, a i oszczędności finansowe są nie do przecenienia.

Czy każdy w swoim domu może być budowlańcem? No pewnie!!! Potrzebne są jakieś podstawowe sprawności manualne: trzeba umieć wbić gwoździa, trzeba umieć posługiwać się szpachelką, obsługiwać pędzel, śrubokręt, klucz francuski i trochę innych tego typu narzędzi. Do niektórych prac wskazana by była też siła fizyczna, bo worek kleju do glazury to 25 kg a paczka kafelek też sporo waży, no ale klej można przesypać do mniejszych opakowań a kafelki można nosić po kilka. Widać tu następną cechę domowego budowlańca - sztukę improwizacji. Coś co zdaje się trudne lub niemożliwe do zrobienia "oficjalnymi" metodami można wykonać stosując jakieś sprytne sposoby, które kiełkują w głowie gdy tylko się spokojnie zastanowić nad problemem.

Potrzebne są jeszcze takie cechy jak dużo chęci i cierpliwości. Taką naszą małą łazienkę robię już od dwóch tygodni i jeszcze został do zrobienia tzw. biały montaż umywalki i szyb kabiny prysznicowej, wentylatora i oświetlenia, trzeba przykleić lustro i dokonać końcowej kosmetyki. Dwa tygodnie w małym pomieszczeniu, co by było gdyby zabrakło mi cierpliwości?

Czy warto się w budowlańca "bawić"? Uważam, że bardzo warto, i nie o pieniądze mi tu chodzi. Pewnie gdybym miał wystarczającą ilość środków finansowych, to wszystko co jest do zrobienia robiłyby firmy. Byłoby wtedy bardzo pięknie i profesjonalnie wykonane. Tylko czy wtedy cieszyłbym się aż do tego stopnia każdą przyklejoną kafelką, każdym wbitym gwoździem?

A co tam słychać na placu boju?

W łazience zakończyłem przygotowywanie blatu pod umywalkę. Całość miała być oklejona glazurą identyczną jak na ścianach, ale w ostatnim dosłownie momencie znalazłem szklaną mozaikę w bardzo dobrej cenie i to z niej postanowiłem zrobić wykończenie samego blatu, pozostawiając kafelki na podporach. Jak zamontuję umywalkę i baterię do niej to całość będzie, tak mi się wydaje, prezentować bardzo cacy. Przymontowałem też nad miejscem gdzie będzie lustro podstawkę pod lampę, która będzie oświetlała całą strefę umywalki.

Blat postanowiłem przymocować do podpór przy pomocy kołków do motażu stopnic do betonowych schodów.


Konstrukcja jest tak stabilna, że i granat tego nie ruszy :)


Okaflowane podpory i szklana, czarna mozaika na blacie sprawiają, że zrobiło się elegancko.


Tu, nad przyszłym lustrem, będzie oświetlenie czteropunktowe.


W garażu żonka rozpoczęła pracę nad stopnicami przed ich montażem na schodach łączących parter z poddaszem. Część z bukowych stopnic została już dwukrotnie potraktowana bejcą w kolorze olchy. Pierwsze przymiarki pokazały, że kolor fajnie wpasuje się w ogólną charakterystykę barwną w salonie: w biel ścian, szarość słupa i belek oraz kolor obudowy kominka.

W garażu barwią się stopnice.


Z każdą wizytą na budowie pięknieje nam Familiaris. Że komuś się nie podoba? No cóż, urządzamy go pod siebie, bo to my tam będziemy żyć, i to nasze potrzeby użytkowo-estetyczne muszą zostać zaspokojone.

4Komentarze
Data dodania: 2017-02-12 16:03:16
Pięknie! Wspaniała pasja - "robienie" swojego domku :) My też całkiem sami dłubiemy, już od dwóch lat. Począwszy od fundamentu, murowania, dachu - wszystko za wyjątkiem okien i wylewek, totalnie sami. I w każdej dziedzinie człowiek się podszkala :) Mój narzeczony to podczas pracy ciągle sobie podśpiewuje - dzisiaj jestem murarzem, jutro tynkarzem, po jutrze hydraulikiem, a popojutrze elektrykiem :) i sprawdza się! Już kładziemy k-gipsy, a w domku się grzeje. Pozdrawiamy wytrwałych i tak - domek może stać się hobby! :)
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-12 16:37:20
No to przybijam Wam przysłowiową "piątkę", ciesząc się z tego, że mogłem dołączyć do klubu pasjonujących się własnym domem.
odpowiedz
irysek2  
Data dodania: 2017-02-13 10:10:57
Oj może być budowa naszym hobby. Ale musimy mieć czas. Niestety mój mąż pracuje w delegacji i trudno jemu wygospodarować czas żeby coś samemu zadziałać ale jak już znajdzie ten czas i chodź coś małego uda mu się zrobić na budowie to tak cieszy, cieszymy się, że sami bo to dla naszej rodziny,takie nasze miejsce. I masz rację może komuś się nie podobać, ważne że nam się podoba, że jesteśmy szczęśliwy. Bardzo mi się u Was podoba i gratuluję, że sami;). Nie sztuka jest wydać pieniądze,sztuka jest je zaoszczędzić a przy budowie każdy grosz się przyda,żeby spełniać swoje marzenia :).
odpowiedz
Data dodania: 2017-02-13 22:25:00
Dobrze prawisz Waszmość Pani! Jeno skarbonkowy kufer dno zechciał pokazać i nijak żadne nowe dukaty, do kaduka, tam się nie chcą pojawić :)
odpowiedz
Odpowiedź do irysek2
naszfamiliaris
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 82269
Komentarzy: 309
Obserwują: 136
On-line: 9
Wpisów: 199 Galeria zdjęć: 257
Projekt FAMILIARIS II G1
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Żory
ETAP BUDOWY - Brak
ARCHIWUM WPISÓW
2021 listopad
2020 październik
2020 wrzesień
2020 styczeń
2019 sierpień
2019 czerwiec
2018 październik
2018 sierpień
2017 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2017 styczeń