Wpis 33
10 lipca 2015 r.
Drugi dzień sprzątania po przejściu potężnej burzy. W wielu miejscach ciągle nie ma prądu. Gdyby nie to, że zerwane przez wichurę liście mają kolor zielony, to można by sądzić, że to już październik a nie pierwsza dekada lipca. Służby porządkowe mają przechlapane.
Najlepszy motyw był z naszym blaszakiem. Nawet się trochę dziwiłem, że wiatr go nie przewrócił, do czasu, aż panowie z ekipy nie opowiedzieli jak to przyjechali rano na plac budowy a blaszak stoi 60 m dalej i kieruje ruchem na skrzyżowaniu :))) Wiatr przecisnął blaszaka przez kawał łąki demolując przy tym ogrodzenie z siatki leśnej. Trudno uwierzyć, że wiatry w Polsce mają taką moc.
| Tak hulał wiatr koło naszej działki. |
Radują się oczy widząc postępy prac. Na budowie pojawiła się tymczasowa skrzynka zasilająca. Teraz muszę podpisać z Tauronem umowę na dostawę prądu w taryfie C11, tzw. prąd budowlany. Jest to dość droga impreza, ale nie bardzo da się ją obejść.
| Tymczasowa skrzynka zasilająca plac budowy. |
Najbardziej jednak chyba cieszy pojawienie się dolnego zbrojenia płyty fundamentowej. Jutro pewno będzie wykonywana część górna zbrojenia, a w poniedziałek być może będzie to wszystko zalewane betonem. Ekipa narzuciła tempo iście ekspresowe, wykonując przy tym swoją pracę bardzo dokładnie. Jestem pod wielkim wrażeniem solidności ekipy.
| Tak prezentuje się plac budowy na chwilę obecną. |
| Dolne zbrojenie płyty fundamentowej. |
| Żebrowane pręty Ø12 mm |
| 4 pręty łączone strzemionami będą ułożone pod ścianami nośnymi. |
Komentarze